I za 4 dni znowu usłyszę... Zrobimy łazanki??? 🥀🖤🥀🖤🥀🖤
sobota, 4 kwietnia 2020
Łazanki
04.04.2020.(sb.)
Właściwie jest to jedno z moich, (naszych) najbardziej ulubionych dań.
Szybkie, proste, syte i smaczne.
Dlaczego tak niewyrafinowane danie ?
Właśnie dlatego, że kuchnia, to też moda. A ja wolę chodzić tam gdzie podpowiada mi serce. 🌹🖤🥀
Tak też wygląda moja kuchnia.
Podążam za sercem i dźwiękiem,😁 bo to nuta właśnie jest kolejną moją pasją.
Może ten przepis przeniesie Was do Waszego domu, do Waszych wspomnień i do Waszych smaków...
ŁAZANKI
Potrzebujemy:
500g kapusty kiszonej
500g ulubionej kiełbasy
1 duża cebula
sól
pieprz
500g makaronu jaki preferujecie
olej
Wykonanie:
Kiełbasę kroimy w kostkę i rumienimy na patelni z odrobiną oleju.
Zrumienioną kiełbaskę przekładamy na głęboki talerz.
Wstawiamy wodę na makaron.
Pora na kapustkę. Odciskamy ją z soku.
Sprawdzamy, czy odpowiada nam jej smak.
Jeśli jest za ostra lub za kwaśna płuczemy. (Chodź odpowiednio kwaśna fajnie podkreśla końcowy smak potrawy).
Grubo ją kroimy i przesmażamy na rozgrzanej patelni z 3 łyżkami oleju.
W razie konieczności podlewamy niewielką ilością gorącej wody.
Doprawiamy solą i pieprzem,bo to para idealna. I mieszamy od czasu do czasu...
W tym czasie jak kapustka dochodzi na patelni obieramy cebulę, którą kroimy w piórka.
Dodajemy do kapusty. Dolewamy oleju.
Na bogato. Pamiętajmy, że tłuszcz jest nośnikiem smaku.😅😅😅
A o to nam przecież chodzi!!!
Nie zapominamy o odcedzeniu makaronu.
Ułatwimy sobie życie jeśli ugotujemy go w dużym garnku.
Po odcedzeniu wsypujemy makaron z powrotem do garnka, dorzucamy usmażoną kiełbaskę i kapustę z cebulką.
Całość mieszamy,doprawiamy solą, pieprzem jeśli to konieczne,jeśli jest potrzeba dolewamy jeszcze oleju.
Pozostawiamy jeszcze chwilę na gazie, mieszając, by makaron nie przywarł do dna garnka🖤🥀
Wydajemy prosto z garnka, bo przecież rodzina nie może się doczekać.
Wy podajecie jak lubicie😁🌹
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz