Beza PAVLOVA 🥀😘

 27.05.2021, czwartek

Nie wiem, czy też tak macie, ale znam osoby uzależnione od bezy. Ja do nich nie należę, ale pod naszym dachem jest kilku zwolennikòw.

Wariacji w tym temacie jest sporo.

Ja proponuję dziś coś prostego. Prostego... I mi beza nie zawsze wychodziła 😁 Nie zniechęcajcie się. 

Kilka zasad profilaktycznych i można przyjmować gości.

Zapraszam 🥀💃🖤

1 zasada: białka w temperaturze                pokojowej

2 zasada: naczynie w ktòrym ubijamy       białka musi być idealnie czyste i               suche

3 zasada: do białek nie może się dostać     żòłtko!!

 4 zasada: pilnujemy bezy, każdy                  piekarnik ma swoje preferencje.

Niech się nam dama nie spali 🌹

             BEZA PAVLOVA

Potrzebujemy:

🌸 6 białek w temperaturze pokojowej           około 186g 

🌸 300g cukru drobnego

🌸 1 łyżka soku z cytryny

🌸 1 łyżka mąki ziemniaczanej

 Krem:

🌸 250 g mascarpone w temperaturze         pokojowej

🌸 500 ml śmietany kremówki 30-36% 

🌸 1 łyżka cukru waniliowego

🌸 1 łyżka cukru pudru

🌸 300 g ulubionych owoców

U mnie boròwka i truskawka.

🌸 listki mięty z grządki jeśli macie ochotę...

Działamy !!

Rozgrzewamy piekarnik  do 150°C

Ubijamy białka ze szczyptą soli na wysokich obrotach. Pod koniec ubijania dodajemy partiami cukier. Gdy piana jest sztywna dodajemy mąkę i sok z cytryny. Miksujemy tylko do połączenia składnikòw.

Prawidłowo przygotowana beza ma być sztywna i szklista. Napewno się uda.

Na pergaminie odrysowujemy okrąg od tależa obiadowego o średnicy 24-25 cm

Układamy pergamin na dużej blaszce z wyposażenia piekarnika obrysowanym okręgiem do blachy, a na okręgu rozsmarowujemy artystycznie bezę, starając się utrzymać masę w okręgu.

Bezę formujemy tak aby rant był wyższy od środka.

Tworzymy coś na kształt tależa. Wgłębienie wypełnimy dobrodziejstwami po upieczeniu.

Pieczemy bezę w 3 etapach:

150° C 5 minut

130° C 35 minut

110°C 40 minut dosuszamy bezę

Uczulam pilnujemy na każdym etapie. 

Bezę zostawiamy w piekarniku do wystudzenia. Dzięki temu pięknie się nam dosuszy.

Krem:

Ubijamy śmietanę, stopniowo dodajemy do niej cukier i maskarpone. Jak chcecie mieć pewność dodajcie śmietan-fix 😉

Wykładamy krem na wystudzoną bezę i wykładamy umyte i osuszone owoce w ilości dowolnej. Możemy udekorować listkami mięty z grządki. Będzię się pięknie prezentować.

I co Wam gwarantuję??

Nie poprzestaniecie na jednej porcji!!!

A co tam 😁😁 SMACZNEGO 💃🖤🥀