Kto zna mnie choć trochę, wie, że nie ograniczam się do tego, co lokalne.
Nie mam możliwości żeby podróżować 😊 ale
podróże kulinarne rekompensują smakowicie te niedostatki 💃🪽
Dziś zapraszam na chlebek, który dobrze się komponuje z zupami i wypadami na łono natury.
Piknik, grill, kąpiele w rwących lub całkiem zacisznych miejscach
Sprawdzają się zawsze i wszędzie!!
Dla tych, co lubią PALCE LIZAĆ 😁
NAAN BREAD
Składniki:
180ml ciepłej wody
100ml jogurtu ( dla kruchości )
2i¼ łyżeczki drożdży instant
310g mąki pszennej ( 60g z tej porcji dodajemy gdy jest to konieczne )
½ łyżeczki soli
2 łyżki oleju roślinnego
Przygotowanie:
🥐 Odważam do miski lub dzieży 250g mąki, dodaję pozostałe składniki i wyrabiam ręką lub mieszadłem.
W razie potrzeby dosypuję pozostałą mąkę.
Ja zazwyczaj dosypuję całość plus dodaję mąki tyle żeby ciasto było gładkie i nie przyklejało się do dłoni, ale żeby zachowało puszystość i aksamitną delikatność.
🥐 Odstawiamy na godzinę pod przykryciem.
Przyda się lniana ściereczka lub folia spożywcza
🥐 Po upływie tego czasu wyjmuję ciasto na podsypany mąką blat, dzielę na 6 części.
🥐 Każdy kawałek delikatnie rozwałkowuję na placki około 23 cm i 6mm grubości
🥐Rozgrzewamy na mocnym ogniu patelnię i pieczemy podpłomyki zobu stron na suchej patelni po ok 90"
Podpłomyki pięknie tu i tam powinny być zarumienione 😊
Prawda, że prostota sama się broni?
Ja jeszcze smaruję podpłomyki z jednej strony roztopionym masłem z odrobiną granulowanego czosnku i posypuję delikatnie solą.
Rwiemy podpłomyki i zajadamy.
SMACZNEGO 🫶